czwartek, 28 lutego 2013

Yves Rocher, Les Plaisirs Nature, Framboise Agriculture Bio, Bain Douche (Żel do kąpieli i pod prysznic `Malina z upraw bio`)

    Cześć. Dziś opowiem o produkcie, o którym pisałam w zeszłym roku, ale dopiero teraz przyszedł czas na ten produkt. Przedstawię Wam mój pierwszy żel bio z Yes Rocher, o którym pisałam tu . No to przejdźmy do oceny. Przy okazji Wam powiem, że dzisiaj pojawi się jeszcze jedna notatka, ale jeszcze nie wiem, którą dodam.  :)


Opis producenta : Żel z zawartością malin bio zmienia się w lekką, gęstą pianę. To słodko-kwaskowata chwila apetycznej przyjemności i odprężenia.Składniki pochodzenia roślinnego: malina pochodząca z upraw biologicznych, woda z hamamelisu bio, gliceryna roślinna, baza myjąca pochodzenia roślinnego.pH neutralne dla skóry. Formuła ulegająca biodegradacji. 

Skład : Przykro mi, ale mój aparat robi kiepskie zdjęcia tekstom, a w internecie nie ma składu, więc niestety go nie mogę dodać :(

Zastosowanie : Nanieść odpowiednią ilość na ciało, a następnie potrzeć, aby uzyskać pianę. Następnie spłukać.

 

Cena : Ok 15 zł/ 400 ml

Ocena :  4= / 6 
 

 
 Powiem szczerze, że jest pierwszy produkt tej firmy. Butelka jest plastikowa i przeźroczysta. Mamy na niej umieszczone wszystkie potrzebne informacje, a na przodzie umieszczona jest czytelna nazwa i piękne logo maliny, które bardzo mi się podoba. Butelka ta jest zakręcana na zakrętkę z dużym otworem. Czytałam, że wiele osób narzeka, że ten produkt nie mam pompki i zbytni się wylewa, a mi się ten sposób wydobycia bardzo podoba. Sam kosmetyk ma piękny ciemnoróżowy kolor i ubóstwiam jego zapach. Niestety on nie utrzymuje się długo na skórze, szybko wyparowuje. Ma lejącą się konsystencję i nie jest bardzo wydajny. Starczył mi tylko na miesiąc, a ma 400 ml. Produkty 200- 250 ml starczają mi na tyle. Jest to produkt średni. Nie wiem czy go kupię ponownie.

Mieliście jakieś kosmetyki z tej firmy ? Jakie są Wasze odczucia odnośnie tej firmy ?

14 komentarzy:

  1. produkt jakoś mnie nie zachwycił szczerze mówiąc ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. ja miałam z tej firmy kilka produktów i powiem tak...perfumy nie powalały mnie nigdy,wręcz zapachy zupełnie nie dla mnie bardzo ostre ,tusze do rzęs te co miała były okropne sklejały rzęsy,kremy do twarzy jak dla mnie nijakie,kredki do oczu,balsamy,żele,błyszczyki,maseczki do twarzy,cienie i szampony jak najbardziej :) No i zawsze kusiłam się by zamawiać bo powyżej jakiejś kwoty były darmowe prezenty :D swoją drogą raz naprawdę pożyteczne a inne niej ;) Ogólnie podsumowując nigdy nie kupie tam perfum,tuszu i kremów do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam kilka produktów, ale nigdy się w tej firmie nie zakochałam, chociaż coraz bardziej mnie do niej ciągnie, gdyż jakościowo są ok i mają dużo naturalnych składników - a to się coraz bardziej ceni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam perfumy. uwielbiam ich zapach. UWIELBIAM!! Niestety są wybitnie mało trwałe :( Jednak mogłabym kupić je po raz kolejny tylko po to aby je wąchać ;)

    Zapraszam do nas :))

    OdpowiedzUsuń
  5. produktów tej firmy nie miałam,ale znam pewien produkt co mimo dozownika się przelewa:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś sporo u nich zamawiałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie miałam i sie juz nie skusze ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam kilka rzeczy i bardzo mi odpowiadały, ale już bardzo dawno nic nie zamawiałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. :) Dodaje do obserwowanych :) oraz Zapraszam serdecznie na pierwsze moje blogowe rozdanie ;) http://agata-aga92.blogspot.com/2013/02/pierwsze-blogowe-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam żelu do mycia i nie będę miała raczej, bo cenowo nie jest atrakcyjny;/ mam za to balsam do ciała w tym zapachu i jest cudowny!! nawilża skórę, jest wydajny i oczywiście cudowny malinowy zapach:) miałam jeszcze kilka kosmetyków i byłam z nich w większości zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nie próbowałam żadnych produktów YR, ale ta seria malinowa jest zachęcająca- uwielbiam zapach tych owoców :)

    OdpowiedzUsuń
  12. muszę w końcu coś zamówić z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja chciała bym spróbować kokosowy, chociaż malina też musi pięknie pachnieć!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze, jeśli mnie będziesz obserwować ja również to zrobię. :)