poniedziałek, 18 lutego 2013

Przeczytane w styczniu 2013 r

Hej. Jak może już wiecie, a może nie bardzo lubię czytać książki. Jestem na tym punkcie tak zakręcona, że w ciągu miesiąca mogę przeczytać kilkanaście. Niestety w tamtym miesiącu nie miałam wiele wolnego czasu i w związku z tym przeczytałam tylko dwie książki, w tym jedną lekturę szkolną.



Folwark zwierzęcy - George Orwell -  Książka ta była moją lekturą szkolną. W moim przekładzie liczy 127 wraz z przedmową i objaśnieniami. Książka ciekawa, świetnie pokazuje system totalitarny. Przyjemnie się czyta, mimo , że jest to książka dla młodzieży, a nie dla dzieci. Napisana dość prostym językiem, tak aby każdy zrozumiał. W mojej ocenie daję jej 4 + na skalę sześciostopniową.


Wykradziona - Alyxandra Harvey - Sięgnęłam po tę powieść, aby się odprężyć i spełniła swoja rolę. Przyjemnie się ją czyta, szybko. Fabuła jest niezła, a wątki ciekawe. Mimo, że wiedziałam od początku czytania tej książki jaki będzie jej koniec, cieszę się , że ją przeczytałam. Przeznaczona dla młodzieży i osób dorosłych. Liczy sobie 323 strony. Oprócz tej książki przeczytałam inną całą serię tej autorki : Kroniki Rodu Drake' ów.  Tę książkę oceniam na mocne 5.

14 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę , że opisujesz książki i je lubisz ja też uwielbiam czytać . Książka to mój najlepszy przyjaciel .

    OdpowiedzUsuń
  2. Folwark także kojarzę ze szkoły:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja także zawsze pochłaniałam ogromną ilość książek, teraz trochę mniej ale nadal bardzo lubię...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wykradziona? mogłabyś mi przybliżyć fabulę ksiązki?
    Bardzo duzo czytam, ale przyznam sie, ze nie miałam mozliwości lepiej poznać tego autora


    kjakksiazka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Koocham czytać, choć tych książek nie czytałam. Folwark zwierzęcy wypadałoby mi nadrobić;)

    OdpowiedzUsuń
  6. planuję porzeczytać Folwark zwierzęcy, fajnie, że mi o tym przypomniałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. wykradziona widzę,że i mnie by wciągnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj tam odrazu bzdety, fantasy jest dobre ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. z chęcią przeczytam tą książkę : Wykradziona: :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Folwark oczywiście czytałam i lubię te alegorie do świata zwierząt :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wierzę w to, co czytam. Uważasz, że książka o elfach, jakichś wymyślonych przygodach, postaciach, które nie istnieją naprawdę jest lepsza niż książka ukazująca absurdalność totalitaryzmu, czyli czegoś co miało miejsce naprawdę? Może lepiej zaprzestań tych mini recenzji i przy okazji kompromitowania samej siebie.

    OdpowiedzUsuń
  12. "Folwark zwierzęcy" to klasyka. Książka, która każdy powinien przeczytać.

    Nie tylko ukazuje anatomię totalitaryzmu i władzy, ale też jest świetnie napisana, a polski przekład jest znakomity.

    Nie jest to książka dla młodzieży. Ale fajnie, że młodzież po nią sięga.

    Ale nie zgadzam się z komentarzem powyżej - napisałaś o swoich odczuciach, Tobie może się bardziej podobać "czytadło" niż "arcydzieło", a to przecież nie oznacza, że jest lepsze.

    OdpowiedzUsuń
  13. nie czytałam ani jednej ani drugiej :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za komentarze, jeśli mnie będziesz obserwować ja również to zrobię. :)