Opis producenta : Jego formuła z kwasem salicylowym i cynkiem, cenionymi przez dermatologów za ich właściwości oczyszczające i regulujące, dzień po dniu usuwa niedoskonałości skóry i zapobiega ich ponownemu powstawaniu, nie podrażniając jej. Nawilża skórę, aby zapewnić jej delikatność i uczucie komfortu przez cały dzień. Lekka i nietłusta konsystencja wnika natychmiastowo w skórę. Antybakteryjny. Testowany dermatologicznie.
Skład : Skład: Aqua, Cyclohexasiloxan, Glycerin, Alcohol Denat., Nylon-66, Hydrogenated Polyisobutene, Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Slicylic Acid, Aloe Barbadensis, Zinc Pca, Cucumis Sativus, Hamamelis Virginiana, Cetyl Alcohol, CI 42090, Dimethicone, Disodium EDTA, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Glyceryl Stearate, Hexylene Glycol, Methylparaben, Peg-100 Stearate, Phenoxyethanol, Propylene Glycol, Propylparaben, Triethanolamine, Parfum
Zastosowanie : Po umytej twarzy preparat nanieść na nią.
Cena : Ok 14 zł/ 75 ml ( ja używałam 2 próbki po 10 ml każda )
Ocena : 6/ 6
To tradycyjnie zacznę od opakowania. Jest ładne gustowne, tradycyjne w formie tubki. Bardzo mi się podoba, zamykane na zakrętkę. Taka forma mi bardzo odpowiada. Szatę graficzną ma ładną i przejrzystą. Opakowanie jest zatem w moim mniemaniu na duży plus. Konsystencja jest w sam raz : nie za bardzo zbita, ale i nie lejąca się. Ma ładny, biały kolor. Nie jest tępawa. Dobrze rozprowadza się po twarzy. Szybko się wchłania. Produkt ten jest wydajny. Sprawuje swoją rolę w 100 %. Nawilża moją skórę i pozostawia ją świeżą. Zmiany trądzikowe i problemy skórne zmalały. Jest to produkt, który przypadł mi do gusty. Na pewno go kupię ponownie. Plusem jest również niezbyt wysoka cena i to że jest dostępny.
A jakie są Wasze ideały kremów do twarzy ?
Nie chcę nic z Balea, póki co nie mam funduszy :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście ja nie mam pryszczy... :D
OdpowiedzUsuń~Paula
używałam go razem z całą serią i był taki o. Na pewno nie pomógł na nic, a moja cera się poprawiła kiedy odstawiłam drogeryjne kosmetyki a zaczełam używać robionych samemu:)
OdpowiedzUsuńWygraj Shinyboxa w moim urodzinowym konkursie
http://gosika90.blogspot.com/2013/02/wygraj-shinybox.html
w sumie nie mam jakiegoś ulubieńca, używam dużo żeli, ciągle zmieniam szukając właśnie ideału :P
OdpowiedzUsuńa co Twojego pytania na blogu, to akurat ten pędzel od sigmy dostałam w ramach współpracy z nimi :)
nie miałam,ale widzę że krem warty zachodu skoro rozcięłaś go by wszystko wycisnąć :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie przyszło mi do głowy żeby rozciąć opakowanie, będę musiała sprawdzić ile kosmetyku zostaje w środku...:)
OdpowiedzUsuńKiedyś uwielbiałam wszystkie produkty Garniera, ale ostatnio coś przestaje mi pasować..
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że u mnie wysusza twarz, ale i tak lubię, bo dobrze matuje :)
OdpowiedzUsuńostatnio nie mam w zwyczaju kremowania twarzy :)
OdpowiedzUsuńlubie sprawdzac takie produkty na własnej skórze, poszukam go u mnie w sklepie :)
OdpowiedzUsuńJa lubię Garniera kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNie mam chyba swojego ideału, ciągle szukam :)
OdpowiedzUsuńKrem do twarzy ulubiony? Jakoś nie mam, choć bardzo lubię Pharmaceris na naczynka. Muszę sięgać po takie, choć przyznam, że nie tylko takich używam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Miałam ten kremik o był nawet. :)
OdpowiedzUsuńjestem na etapie poszukiwania kremu idealnego ;)
OdpowiedzUsuńMasakryczny! przynajmniej dla Mnie :/ stoi na półce i się kurzy.
OdpowiedzUsuń